Najnowsze wpisy


cze 06 2005 Tyle czasu
Komentarze: 5

Juz zaniedłógo będzie nasza rocznica. No za miesiąc, ale to i tak bliżej niż dalej.

Nagle zrobiło się tak puso. Pojechał do domu, zostawił mnie z tymi wszystkimi problemami. Ale nie mówie mu jak bardzo mi ciężko, jak trudno mi to wszystko przetrzymać, niechcę żeby jeszcze bardziej się martwił. I tak jest mu ciężko. Słysze to czasem  wjego glosie kiedy do mnie dzwoni...

 Dziś zadzwoniłam do niego tylko poto by usłyszeć jego głos. Zabardzo nie wiedziałam co mu powiedzieć. Czasem "kocham" to zbyt mało.  Dopiero mija dzień jak się nie widzimy, ale zawsze najgorsze są pierwsze dwa dni... Puźniej żyje się już weekendem, czeka się na tą cudowną sobote. Bo tylko soboty są piękne, niedziele już nie tak bardzo, bo w niedziele trzeba się rozstac, chociaż nie zawsze.

 Gdybys kochanie wiedział jak strasznie mi źle gdy cię przy mnie nie ma... Kocham Cię

bercikowa : :
maj 20 2005 CHWILE
Komentarze: 3

Zdażają się chwile dobre. Ale one szybko mijają, za szybko! Wczoraj był u mnie moj orzeszek. Bardzo się ciesze... Tymbardziej, że nie będziemy się widzieć aż do czwartku. Coś strasznego. Nie wiem jak ja wytrzymam. To zdecydowanie zadłógo.

Mam koleżanke której chlopak również mieszka daleko, ale oni się widuja raz na 2 tygodnie... rany jak oni to wytrzymują? Ja bym tak nie mogła. Mój orzeszek czasem 2 dni nie wytrzymuje, a 2 tygodnie... To nie do pomyślenia. Poprostu nie wyobrażam sobie tego!

 Czasami wydaje mi się, że zamało go kocham! On jest dla mnie zawsze taki dobry, czuły, kochany. Przy nim czuje się naprawde bezpiecznie. A najpiękniejsze jest to, że naprawde czuje się kochana. Wreszcie jest ktoś dla kogo jestem ważna, ktoś kto jest mi tak bliski, że nie da się tego określić. Uwielbiam tą  jego opiekuńczosć, to jak uczy mnie życia. Uwielbiam kiedy prosi mnie o różne rzeczy, o drobiazgi... Uwielbiam sposób w jaki to robi. Nawet zwykłe: "zrobisz mi kawy" jest słodziutkie. Czasami specjalnie mówie, ża za chwilke, żeby zapyał znowu, żeby tak ładnie poprosił. Uwielbiam kiedy mówi do mnie: "ty mój leniuszku".  Kiedy mówi do mnie, że jestem kochana to boję się, że może zamało. Czasami nie potrafie mu okazać wdzieczności, za to jaki jest, za to że w ogóle jest. Boje się, że nie potrafie okazać mu tego jak bardzo go kocham... Staram się, ale może to zamało, bo jak moge mu to okazać? No jak? Chwile, które spędzamy razem są zdecydowanie zakrutkie. Czas zbyt prędko ucieka, moge nie zdążyć, co w tedy??

bercikowa : :
maj 13 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

"...Naprawdę zakochanym jest się tylko raz w życiu. Tylko raz w zyciu kocha się z niepowtarzalną mocą i intensywnością, gdyż właśnie wtedy umieszczamy w innym wszystko to, co jest w nas samych..."

bercikowa : :
maj 11 2005 10. 05. 2005. 21:48
Komentarze: 2

Kolejny okropny dzień! Każdy dzień bez Niego jest okropny. Wczoraj tak bardzo chciałam z nim zostać! Czasem sama nie moge uwierzyć, że mimo tylu dziwnych rzeczy, które nam się przytrafiły, mimo tym wszystkim kłopotą, tym przeciwnością losu ciągle ze sobą jesteśmy, a te wszystkie złe rzeczy jeszcze umacniają nasz związek. Przeszliśmy już tyle prób! I wszystkie celująco... A jednak ciągle coś się przydaża. Troche to przypomina jakiś romans niczym z filmu lub książki. Nigdy wcześniej nie przypuszczałam, że takie rzeczy zdażaja się na prawde...

On jest naprawde dla mnie wszystkim, nie moge bez niego wytrzymać. Naprawde ciężko jest wytrzymać z dala od siebie jeden dzień, a co dopiero cały tydzień. Dlaczego nie możemy tak poprostu być ze sobą? No dlaczego? 

bercikowa : :
maj 11 2005 Bez Czasu....
Komentarze: 4

Ile bym dała by muc choć raz

Choć raz przez moment

Nakręcić zegar, zakląć czas

Sprawić by chwile były wiekami,

A dni erami 

Choć raz, choć raz jeden

Zawładnąć czasem, spowolnić go

Sprawić by czas stał się nieważny,

By przestał płynąć, przestał istnieć

Moglibyśmy już wiecznie

Patrzeć na siebie bez ograniczeń,

Bez ograniczeń wpatrywać się w siebie.

bercikowa : :