Archiwum maj 2005


maj 20 2005 CHWILE
Komentarze: 3

Zdażają się chwile dobre. Ale one szybko mijają, za szybko! Wczoraj był u mnie moj orzeszek. Bardzo się ciesze... Tymbardziej, że nie będziemy się widzieć aż do czwartku. Coś strasznego. Nie wiem jak ja wytrzymam. To zdecydowanie zadłógo.

Mam koleżanke której chlopak również mieszka daleko, ale oni się widuja raz na 2 tygodnie... rany jak oni to wytrzymują? Ja bym tak nie mogła. Mój orzeszek czasem 2 dni nie wytrzymuje, a 2 tygodnie... To nie do pomyślenia. Poprostu nie wyobrażam sobie tego!

 Czasami wydaje mi się, że zamało go kocham! On jest dla mnie zawsze taki dobry, czuły, kochany. Przy nim czuje się naprawde bezpiecznie. A najpiękniejsze jest to, że naprawde czuje się kochana. Wreszcie jest ktoś dla kogo jestem ważna, ktoś kto jest mi tak bliski, że nie da się tego określić. Uwielbiam tą  jego opiekuńczosć, to jak uczy mnie życia. Uwielbiam kiedy prosi mnie o różne rzeczy, o drobiazgi... Uwielbiam sposób w jaki to robi. Nawet zwykłe: "zrobisz mi kawy" jest słodziutkie. Czasami specjalnie mówie, ża za chwilke, żeby zapyał znowu, żeby tak ładnie poprosił. Uwielbiam kiedy mówi do mnie: "ty mój leniuszku".  Kiedy mówi do mnie, że jestem kochana to boję się, że może zamało. Czasami nie potrafie mu okazać wdzieczności, za to jaki jest, za to że w ogóle jest. Boje się, że nie potrafie okazać mu tego jak bardzo go kocham... Staram się, ale może to zamało, bo jak moge mu to okazać? No jak? Chwile, które spędzamy razem są zdecydowanie zakrutkie. Czas zbyt prędko ucieka, moge nie zdążyć, co w tedy??

bercikowa : :
maj 13 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

"...Naprawdę zakochanym jest się tylko raz w życiu. Tylko raz w zyciu kocha się z niepowtarzalną mocą i intensywnością, gdyż właśnie wtedy umieszczamy w innym wszystko to, co jest w nas samych..."

bercikowa : :
maj 11 2005 10. 05. 2005. 21:48
Komentarze: 2

Kolejny okropny dzień! Każdy dzień bez Niego jest okropny. Wczoraj tak bardzo chciałam z nim zostać! Czasem sama nie moge uwierzyć, że mimo tylu dziwnych rzeczy, które nam się przytrafiły, mimo tym wszystkim kłopotą, tym przeciwnością losu ciągle ze sobą jesteśmy, a te wszystkie złe rzeczy jeszcze umacniają nasz związek. Przeszliśmy już tyle prób! I wszystkie celująco... A jednak ciągle coś się przydaża. Troche to przypomina jakiś romans niczym z filmu lub książki. Nigdy wcześniej nie przypuszczałam, że takie rzeczy zdażaja się na prawde...

On jest naprawde dla mnie wszystkim, nie moge bez niego wytrzymać. Naprawde ciężko jest wytrzymać z dala od siebie jeden dzień, a co dopiero cały tydzień. Dlaczego nie możemy tak poprostu być ze sobą? No dlaczego? 

bercikowa : :
maj 11 2005 Bez Czasu....
Komentarze: 4

Ile bym dała by muc choć raz

Choć raz przez moment

Nakręcić zegar, zakląć czas

Sprawić by chwile były wiekami,

A dni erami 

Choć raz, choć raz jeden

Zawładnąć czasem, spowolnić go

Sprawić by czas stał się nieważny,

By przestał płynąć, przestał istnieć

Moglibyśmy już wiecznie

Patrzeć na siebie bez ograniczeń,

Bez ograniczeń wpatrywać się w siebie.

bercikowa : :
maj 10 2005 Bez tytułu
Komentarze: 3

Poprostu tak być musi.... Czasami trzeba skłamać (albo poprostu nic nie mówić)!! Musiałam powiedzieć, że jade do Ani... Szkoda tylko, że ta Ania wcale na dziewczyne nie wygląda, a w dodatku nią nie jest... Musiałam do niego jechać, on miał wolne ja też... Poprostu nie mogłam już wytrzymać. Trudno wytrzymać bez kogoś kogo się tak mocno kocha:) A on tak bardzo prosił. Gdybym nie skłamał to mama nie pozwoliła by mi tam jechać. I to nie dlatego, że ostatnio sobie u niej przegwizdałam, ale dlatego że ona potem musi świecić oczami przed ojcem.

 Widziałam się z nim i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa, a to że tata się "pieni" mam w nosie, ja i tak się nie przyznam... Zresztą nie mam 10 lat!! A mimo to boje się swoich rodziców, boję się ojca

bercikowa : :