Bez tytułu
Komentarze: 0
Poranna zorza zbudziła mnie dziś,
to ona kazała mi iść
Przed siebie...
I poszłam w stroju Ewy
poszłam bez wytchnienia
bez chwili zastanowienia
Znalazłam się nad przepaścią
ale nie spojżałam w dół
w zamian z ato otrzymałam ból
I wtedy skoczyłam
postanowiłam zaryzykować
musiałam szczęście ratować
Dodaj komentarz