cze 06 2005

Tyle czasu


Komentarze: 5

Juz zaniedłógo będzie nasza rocznica. No za miesiąc, ale to i tak bliżej niż dalej.

Nagle zrobiło się tak puso. Pojechał do domu, zostawił mnie z tymi wszystkimi problemami. Ale nie mówie mu jak bardzo mi ciężko, jak trudno mi to wszystko przetrzymać, niechcę żeby jeszcze bardziej się martwił. I tak jest mu ciężko. Słysze to czasem  wjego glosie kiedy do mnie dzwoni...

 Dziś zadzwoniłam do niego tylko poto by usłyszeć jego głos. Zabardzo nie wiedziałam co mu powiedzieć. Czasem "kocham" to zbyt mało.  Dopiero mija dzień jak się nie widzimy, ale zawsze najgorsze są pierwsze dwa dni... Puźniej żyje się już weekendem, czeka się na tą cudowną sobote. Bo tylko soboty są piękne, niedziele już nie tak bardzo, bo w niedziele trzeba się rozstac, chociaż nie zawsze.

 Gdybys kochanie wiedział jak strasznie mi źle gdy cię przy mnie nie ma... Kocham Cię

bercikowa : :
resume writer
08 września 2011, 11:16
Problems are mostly in our mind - you an change your life!
Heniu
02 września 2011, 12:11
Gratulacje moi zakochani!
Warszawiak
13 marca 2009, 16:32
spoko x 2
Małgosia
25 czerwca 2005, 12:34
ładne,wzruszające,ale nie wszystkich to interesuje.
Arturo
09 czerwca 2005, 16:47
spoko

Dodaj komentarz